Aby dzieciom było łatwiej

Jeszcze kilka miesięcy temu nauka zdalna wydawała się być jeśli nie fanaberią, to na pewno rzeczywistością dostępną dla nielicznych. Nikt wówczas nie myślał, że sytuacja globalna, czytaj pandemia korona wirusa, zmusi wszystkich do natychmiastowego przestawienia się na ten nowy sposób przekazywania i weryfikowania wiedzy.

Dla dzieci słowo „zdalny” dotychczas mogło się kojarzyć co najwyżej z zabawką, którą można sterować na odległość, a nagle okazało się, że ta „zdalność” ma dotyczyć nie tylko zabawy, ale znacznie trudniejszego procesu jakim jest uczenie się i nauczanie. Niestety, nauka zdalna nie ma nic wspólnego z telepatią, nie wystarczą chęci i nawet najwspanialsze ludzkie możliwości i talenty. Aby mogła się sprawnie i z korzyścią odbywać wymaga odpowiednich urządzeń, komputerów i łączy. A wiadomo jak to jest z takimi drogimi urządzeniami w placówkach typu Dom Dziecka. Nie ma co więc ukrywać, że czas zdalnej nauki jest wielką próbą dla wszystkich dzieci i nauczycieli, a szczególnie trudno było naszym podopiecznym.

Na szczęście wszelkie kryzysy mają też przynajmniej jeden pozytywny aspekt, a mianowicie pozwalają nam odkryć, że narząd zwany sercem, nie tylko pompuje krew, ale też podpowiada dobre pomysły. Takie serca nazywamy złotymi, choć bynajmniej nie są zimne jak metal. Są gorące od obecnej w nich dobroci i miłości. I właśnie cały ten tekst jest jedynie pretekstem, aby za takie serca podziękować ludziom, którzy przyszli z pomocą naszym dzieciom. Aby miały takie same możliwości jak inne dzieci, a może nawet jeszcze lepsze od innych, do nauki zdalnej. Umożliwiają to tablety i komputery, które zostały podarowane przez naszych sponsorów. Serdecznie więc dziękujemy panu Pawłowi Marciniakowi prezesowi zarządu firmy McKeen-Beef CP, pani Dorocie Mckeen, prezes firmy McKeen-Beef SH, panu Adrianowi Dolnemu z firmy ADECON, panu Kacprowi Dolnemu z firmy Automobile oraz panu Krystianowi Czelusta z firmy Zak-Bet.

I proszę nam wierzyć, zadowolone dzieci nie tylko pozują do zdjęć z otrzymanymi tabletami i komputerami, ale już wykorzystują je z pożytkiem do nauki. No dobra, do zabawy też 😉